poniedziałek, 25 marca 2013

Zagrzeb: Lauba

Miejsca takie jak Lauba* stają się coraz popularniejsze i sporo ich przybywa. I dobrze, bo są pełne potencjału. 


Lauba jest po części galerią sztuki współczesnej, gdzie młodzi artyści mają szansę realizować własne projekty, a po części przestrzenią kreatywną promującą coworking. Bardzo przyjemne miejsce, ale jeżeli jesteście w Zagrzebiu tylko na chwilkę, to nie warto się tam wybierać. Wystawy co prawda często się zmieniają, ale póki co poza obiecującym pomysłem, nie ma tam nic spektakularnego. Zaletą jest to, że z wejściówką z Lauby bilet do Musum of Broken Realtionships jest 50% tańszy, co sprawia, że właściwie mamy dwa bilety w cenie jednego. Poza tym przy kasie można poprosić o bezpłatne oprowadzenie po Laubie - polecam, bo sztuka współczesna bywa nieco niezrozumiała, a historia samego miejsca też jest ciekawa. 





*Ciekawostka: w gwarze śląskiej lauba to 1. ganek, 2. altana.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz